Warszawa - Stanisławów - Lasy Drewnickie - Warszawa
Pięknie, śnieżnie i wcale nie tak bardzo zimno ... chociaż woda w bidoniku zamarzła niestety.
Komentarze (6)
No tak, byłam tam ze Śliwką. Dla Ciebie też pozdrowerson ;;;-)
sigma 19:50 niedziela, 6 marca 2011
Hej sigma;) z tego co mi napomkła śliwką znamy się z Sandomierza;) pozdrowerson!!!
Ksiegowy 16:20 niedziela, 6 marca 2011
O z tym sezonem to nie do końca ........ Czekam na jakiś przypływ wyżu atmosferycznego, ale jakoś nie nadchodzi :-(
sigma 21:31 poniedziałek, 28 lutego 2011
Piersióweczka jak najbardziej rozgrzeje, rozweseli, tylko, potem jeszcze trzeba utrzymać równowagę :-) b
sigma 21:29 poniedziałek, 28 lutego 2011
No wodę w bidonie, kto to słyszał, jeszcze się przeziębisz. Proponuję piersióweczkę i termosik z herbatka ;)
surf-removed 21:17 niedziela, 20 lutego 2011
czyli sezon ruszył już na całego
angelino 21:31 sobota, 19 lutego 2011